Geoblog.pl    coati    Podróże    Myanmar, Birmą zwany i Tajlandia 2015    Krótki tranzyt
Zwiń mapę
2015
24
lut

Krótki tranzyt

 
Katar
Katar, Doha
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3943 km
 
Przy dalekich podróżach zazwyczaj mieliśmy tranzyt w Europie, no choćby we Frankfurcie czy Amsterdamie. Więc pierwszy, dolotowy rejs króciutki, a potem już właściwy - jedenaście lub więcej godzin. Teraz lecimy przez Katar, bardziej "po drodze", więc powinno być szybciej i wygodniej. Wydaje się że takie dwa, niezbyt długie rejsy WAW-DOH i DOH-BKK to lepiej niż jeden długi, kiedy to już nie wiadomo jak się w tym fotelu ułożyć i co ze sobą zrobić. Ale nie! Teraz mogę stwierdzić, że wolę pierwszą opcję. Po rozdanych posiłkach gasną światła i ...można spokojnie zapaść w sen. Tu noc była całkowicie rozbita, nie udało nam się pospać ani na pierwszym odcinku, ani na drugim. Ciekawa jeszcze jestem dlaczego standard na pokładzie pomiędzy Dohą a Bangkokiem jest o niebo lepszy niż z Warszawy do Dohy. Mam tu na myśli zarówno fotele, miejsce na nogi jak i service pokładowy...
Lotnisko w Doha jest nowe, ładne i przyjazne, jest gdzie posiedzieć i popatrzeć na przelewające się mimo późnej, nocnej godziny tłumy, także egzotycznych pasażerów.
Największe zaskoczenie w sklepie wolnocłowym, na czołowym miejscu wystawione polskie KRÓWKI !
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
mamaMa
mamaMa - 2015-05-24 11:10
Podejrzewam, ze krowki tam to prawdziwa egzotyka:-)
 
pamar
pamar - 2015-05-26 18:24
No proszę bardzo, kto by pomyślała :)
 
mirka66
mirka66 - 2015-07-28 09:27
WOW !!! Widac,ze nasz " Krowki " robia furore na calym swiecie.
 
 
coati

Jagoda i Andrzej
zwiedzili 8% świata (16 państw)
Zasoby: 145 wpisów145 220 komentarzy220 1798 zdjęć1798 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
 
30.03.2014 - 27.04.2014
 
 
06.02.2013 - 25.02.2013